Włosy w okresie ciąży
W celu zrozumienia zmian jakie zachodzą w obrębie naszych włosów w ciąży, warto zwrócić uwagę na pewne fizjologiczne fakty. Włosy, kiedy rosną, są w fazie anagenu. W normalnym procesie wzrostu włosów mamy na powierzchni owłosionej skóry głowy około 85-90% włosów w fazie anagenu. Faza anagenu trwa (w zależności od miejsca włosa na głowie) od 2 do 7 lat. Następnie włos przechodzi w fazę katagenu (fazę przejściową, w której już nie rośnie i przygotowuje się do wypadnięcia). Faza katagenu trwa do miesiąca. Fazą zamykającą cykl wzrostu włosa jest faza telogenu (wypadania). W czasie jej trwania włosy przygotowują się do oderwania od skóry głowy. Trwa ona z reguły około 3-4 miesięcy. Po wypadnięciu włosa telogenowego powinien on zostać zastąpiony już nowym włosem w fazie anagenu (wzrostu).
Nasze codzienne wypadanie włosów dotyczy właśnie tych w schyłkowej fazie telogenu. Dokładna liczba, którą kobieta traci każdego dnia jest cechą bardziej osobniczą i jest uzależniona w dużym stopniu od genetyki.
W okresie ciąży wiele kobiet zauważa, że wypada im mniej włosów niż zwykle (są kobiety, które w ogóle nie zauważają wypadania włosów), tym samym, iż włosów jest więcej i w lepszej kondycji. Czy to tylko wrażenie... czy prawda? Prawda!
W ciąży dochodzi do sytuacji, kiedy faza anagenu jest wydłużana, tym samym powodując, iż włosy znacznie wolniej przechodzą w kolejne fazy kończące się wypadnięciem włosa. Głównym powodem tego niezwykle sprzyjającego wzrostowi włosów zjawiska jest znaczny wzrost poziomu estrogenów w ciele kobiety w trakcie trwania ciąży, a także zwiększona objętość krwi, a tym samym sprawniejsze krążenie, co usprawnia odżywianie włosów (wszystkie składniki odżywcze trafiają do włosa właśnie poprzez krew).
Warto zaznaczyć, iż dobroczynne działanie estrogenów wiele kobiet zauważa dopiero w drugim trymestrze ciąży. Pierwszy trymestr może być nawet okazją do przeżycia zupełnie odwrotnej sytuacji – a dokładniej wzmożonego wypadania. Jedna z teorii wyjaśniających ten fakt mówi o tym, że włosy, które w tym okresie są w fazie wypadania, są szybciej wypychane przez nowo rosnące włosy, które pojawiają się szybciej w miejsce starych na skutek kilkukrotnie zwiększonej produkcji estrogenów. Dlatego też, jest to bardzo krótko trwający stan.
Włosy po ciąży i ich wypadanie
Tak naprawdę to stan włosów po ciąży jest tym, który martwi wiele młodych mam. Faktycznie niektóre kobiety będą obserwowały przerzedzenie skroni i większe ilości na swoich szczotkach. Przyczyna? Po urodzeniu gwałtownie spada poziom estrogenu i progesteronu. Hormony te powracają prawie do normalnego poziomu sprzed ciąży nawet w ciągu kilku dni. Pozostanie jedynie wysoki poziom prolaktyny dopóki będzie trwało karmienie piersią. Jej poziom wzrasta stopniowo w ciąży, osiągając najwyższe stężenie po urodzeniu dziecka. Z tym hormonem nasze włosy już niekoniecznie się lubią.
To właśnie spadek nadprogramowej ilości estrogenów podarowanych nam w ciąży i wzrost poziomu prolaktyny może przyczyniać się w głównej mierze do wystąpienia czasowego epizodu tzw. telogenowego wypadania włosów po ciąży. Czym się ono charakteryzuje? Nagłym rozpoczęciem wzmożonego wypadania włosów na skutek wystąpienia wewnątrz organizmu czynnika wywołującego, a w tym przypadku- zmian hormonalnych. Najtrudniej jednak stan ten przechodzą kobiety o cienkich i delikatnych włosach.
Łysienie poporodowe i jego specyfika
Łysienie poporodowe ma charakter rozlany (możemy zauważyć przerzedzenie na całej powierzchni głowy), jednakże najwięcej kobiet widzi zmiany w okolicach skroni (a to może być związane z faktem, że genetycznie rosną nam w tej okolicy włosy cieńsze i delikatniejsze, o krótszej fazie anagenu). W rzucie telogenowym po ciąży dochodzi do sytuacji kiedy wypadają nam włosy, które na czas ciąży miały wydłużoną fazę anagenu.
Po ciąży nie mamy już takich zasobów estrogenowych, które (jako efekt uboczny tego okresu) dodatkowo stymulowały nasze fryzury. Łącząc to wypadanie z powrotem naturalnie występującej ilości fizjologicznie wypadających nam włosów każdego dnia, wiele kobiet, a w szczególności tych o cienkich włosach, z dodatkowymi skłonnościami np. do łysienia androgenowego, będzie zauważało nawet znaczną różnicę w gęstości swoich włosów.
Co ważne, podczas tzw. rzutu wypadania po ciąży nigdy nie dochodzi do całkowitego wyłysienia. Kiedy już unormuje się cykl życia włosa do okresu sprzed ciąży, u większości kobiet następuje całkowity odrost włosów. W tym czasie warto zadbać o środowisko promujące wzrost włosów, gdyż czasami powrót ten trwa dłużej u mam, które dodatkowo borykają się z niedoczynnością tarczycy, niedokrwistością, skłonnościami genetycznymi do łysienia i niedoborem składników odżywczych w diecie. A o ten ostatni aspekt, związany z dietą, nie trudno w trakcie pierwszych miesięcy po porodzie, zwłaszcza gdy młoda mama, w trosce o dziecko, stosuje dietę eliminacyjną.
Dlatego też, matki karmiące, powinny szczególnie dbać o codzienne menu, wzbogacając je w produkty bogate w żelazo (anemia nasila wypadanie włosów), cynk, zdrowe kwasy tłuszczowe oraz witaminy z grupy B, które są niezbędne do prawidłowego wzrostu włosa.
Dowiedz się więcej o tym, co niszczy włosy.
Czy można wesprzeć odrost włosów po ciąży?
Opisywany epizod łysienia telogenowego, którego doświadczają kobiety po ciąży jest przejściowy. Po unormowaniu hormonów i naszego „odzwyczajenia” się od ilości „nadprogramowych” włosów w okresie ciąży, kobiety zauważają, że ich fryzura zaczyna wyglądać jak sprzed okresu ciąży. Jednakże jest wiele przypadków kobiet, u których cały proces odrostu i normalizacji wzrostu włosów może wymagać dłuższego czasu, a nawet dodatkowego wsparcia. Są nimi mamy, które mają genetycznie skłonności do androgenowej utraty, do tego zmagają się z wieloma hormonalnymi problemami (jak np. niedoczynność, nadczynność tarczycy, cukrzyca, anemia). Takie osoby mogą potrzebować dodatkowego wsparcia terapeutycznego, które może zapewnić włosom lepsze środowisko do ich rozwoju.
Podczas karmienia ograniczone są możliwości terapeutyczne gabinetowe (nie wolno wykonywać mezoterapii, karboksyterapii, osocza bogatopłytkowego). Pozostaje tylko zabieg tlenoterapii, oraz niektóre naturalne preparaty do wcierania w skórę głowy.
Jednakże bardzo duże znaczenie ma codzienna domowa pielęgnacja, ponieważ włos jest codziennie stymulowany do wzrostu, stąd kładziemy nacisk na:
- domowe sposoby pobudzania krążenia, co usprawnia przepływ krwi z pożywieniem do brodawki włosa;
- dietę, która musi być bardzo urozmaicona, gdyż włos do prawidłowego rozwoju potrzebuje wiele składników odżywczych (warto postawić na kasze, orzechy, awokado, pestki, tłuste ryby, jaja).
Bardzo ważne są odpowiednie protokoły żywieniowe, jeśli chce się usprawnić środowisko odbudowy włosów po ciąży.