Według informacji dostępnych na stronie gov.pl, w Polsce do 4 lutego 2021 roku pierwszą dawkę szczepionki przyjęło już 1 117 146 osób, a drugą dawkę otrzymały 344 432 osoby. Sprawdźmy więc, jak wygląda ich odporność!
W jaki sposób szczepionka zapewnia odporność na koronawirusa?
Szczepionki wektorowe (starszej technologii) zawierają dezaktywowanego wirusa. Wirus ten po dostaniu się do krwiobiegu wyzwala odpowiedź immunologiczną i przeciwciała niezbędne do zwalczenia patogenu.
Natomiast szczepionki mRNA, do których zaliczają się Pfizer i Moderna, powstały przy użyciu bardziej nowoczesnej technologii. W tym przypadku w szczepionce nie ma wirusa, tylko informacyjny fragment RNA, który instruuje organizm, jak wytworzyć białko charakterystyczne dla koronawirusa. W ten sposób system odpornościowy uczy się, jak rozpoznać i zwalczyć wirusa w przypadku styczności z patogenem.
Co to oznacza dla Ciebie? Że, po zaszczepieniu, Twój organizm podejmie walkę z wirusem, infekcja nie rozwinie się, a Ty nabierzesz odporność na koronawirusa.
Zbiorowa odporność na koronawirusa
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że odporność zbiorowa na koronawirusa występuje, gdy większość populacji jest odporna na zakażenie chorobą. W jaki sposób rozwija się taka ,,ochrona” całej populacji? Dzieje się to na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest przebycie choroby i wytworzenie naturalnej odporności, a drugim - zaszczepienie i wykształcenie odporności poszczepiennej u większości społeczeństwa.
By zahamować lub spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa, potrzebna jest odporność na COVID-19 u 70-90% populacji. Taki poziom odporności na koronawirusa pomógłby chronić osoby narażone na ciężki przebieg choroby, czyli między innymi starszych ludzi, niemowlęta, osoby z osłabionym układem odpornościowym. Główny naukowiec WHO - Soumya Swaminathan - twierdzi , że odporność stadna na koronawirusa najpewniej nie zostanie osiągnięta w 2021 roku. Ze względu na ograniczony dostęp do szczepionek w niektórych krajach i sceptycyzm części społeczeństwa, proces szczepień może potrwać dłużej, nawet do jesieni 2022 roku.
Odporność na COVID-19 - kiedy zaczyna się wytwarzać?
Global News rozmawiało ze specjalistą od chorób zakaźnych i mikrobiologiem – dr Donaldem Vinhem z McGill University Health Center. Ekspert twierdzi, że ochrona uzyskana w wyniku przyjęcia szczepionki Pfizera może trwać około dwóch miesięcy, a zyskuje się ją już po 12 dniach od przyjęcia pierwszej dawki. Dla uzyskania pełnej odporności po szczepieniu wymagana jest druga dawka szczepionki. Wtedy jej skuteczność wynosi 95%.
Z kolei w ciągu dwóch tygodni od otrzymania pierwszej dawki Moderny zyskuje się ochronę na okres trzech miesięcy. Tutaj także dla pełnej odporności wymagana jest druga dawka szczepienia, wówczas skuteczność szczepionki to 94%. Niestety nie jest jeszcze jasne, czy szczepionki na COVID-19 Pfizera lub Moderny zapobiegają transmisji wirusa na innych.
Zapraszamy do zapoznania się z artykułem na temat tego, jakie są rodzaje szczepionek na covid.
Jak długo chroni szczepionka COVID-19?
Dr Isaac Bogoch, specjalista chorób zakaźnych z Uniwersytetu w Toronto, wyjaśnia, że szczepionki zaczęły być testowane na ludziach w marcu ubiegłego roku, gdy rozpoczęła się pierwsza faza badań klinicznych. Upłynęło jednak za mało czasu, by stwierdzić, jak długo będzie trwała poszczepienna ochrona organizmu.
Natomiast wczesne badania amerykańskich naukowców na myszach doprowadziły do ciekawych wniosków. Myszy, które otrzymały dwie dawki szczepionki przeciwko COVID-19, zyskały 13 tygodni odporności na SARS-CoV-2. Czy to mało? Niekoniecznie, bo tygodnie u myszy przekładają się na długie lata u człowieka.
Ważnym aspektem jest także to, że koronawirus nieustannie mutuje. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że, podobnie jak w przypadku szczepionek na grypę, szczepienia będą powtarzane co roku, po dostosowaniu ich do nowej mutacji. Trzeba jednak poczekać na więcej danych, by stwierdzić, na jak długo nabywamy odporność poszczepienną.
Do czasu wykształcenia się zbiorowej odporności na koronawirusa, warto nadal zachowywać środki bezpieczeństwa. Noszenie maseczek, utrzymywanie dystansu fizycznego i dezynfekcja rąk z pewnością pozwolą ochronić wielu ludzi, nawet jeśli część z nas otrzyma już szczepionkę.