Jakie są trudności w precyzyjnym oszacowaniu, kiedy nastąpi koniec pandemii?
Rzeczywistość pokazuje, że jeszcze wiele aspektów dotyczących COVID-19 jest niewyjaśnionych. Mimo wielu prób, skuteczna terapia czy szczepionka nie zostały jeszcze opracowane i zapewne w najbliższej przyszłości nie będą dostępne dla ogółu społeczeństwa. W celu wykształcenia naturalnej odporności w społeczeństwie jedyną drogą jest kontakt z wirusem - taki scenariusz stanowi niestety próbę przetrwania, którą wygrają najsilniejsi.
Jednym z większych problemów w określeniu skali problemu, jest liczba mutacji wirusa SARS-CoV-2 przy ponownym kontakcie. Dlaczego stanowi to jedną z większych przeszkód? Otóż mutacje sprawiają, że wirus zyskuje nowe wersje, które mogą zakażać powtórnie i to z jeszcze większą siłą. Skala problemu jest tym większa, im większa liczba ofiar śmiertelnych. Obecnie najlepszym sposobem skutecznej kontroli rozprzestrzeniania się pandemii koronawirusa i przerwania łańcucha transmisji jest zachowanie dystansu społecznego. Lockdown oznacza jednak ponowne wyłączenie z użytkowania miejsc użyteczności publicznej takich jak galerie handlowe, biura, restauracje i hotele, co powoduje ogromne straty ekonomiczne.
Koniec pandemii koronawirusa nastąpi wraz z wprowadzeniem skutecznej szczepionki
Wirusy SARS-CoV oraz MERS mają wspólne pochodzenie, dlatego podczas prac nad szczepionką przeciwko nowemu koronawirusowi, specjaliści próbowali wyciągać wnioski z minionych epidemii. SARS-CoV-2 wykorzystuje ten sam receptor, co SARS-CoV na komórce zakażonego i jest w 79% genetycznie do niego podobny.
Strategia szczepień
Korzystając z baz danych badań klinicznych prowadzonych na świecie i informacji przekazywanych przez Światową Organizację Zdrowia, nie jest jasne, które strategie szczepień będą najbardziej skuteczne. Od wybuchu epidemii zespoły naukowców na całym świecie prześcigają się w pracach nad szczepionką. Sto sześćdziesiąt sześć preparatów jest w fazie badań przedklinicznych i pięć w fazie badań klinicznych. Co więcej, inne wcześniej zatwierdzone szczepionki są testowane pod kątem możliwości wywoływania efektu pan-protekcyjnego dzięki ich zdolności do wywoływania niespecyficznych odpowiedzi immunologicznych.
Biorąc pod uwagę wyzwania związane z zasobami ludzkimi, produkcją i dystrybucją środków profilaktyki, wdrażanie programów szczepień odbędzie się zapewne według różnych strategii. Na całym świecie rozpoczęła się również gorąca debata nad tym, kto powinien być zaszczepiony w pierwszej kolejności przy ograniczonej dostępności szczepionek. Powstała nawet specjalna organizacja mająca zajmować się szczepieniami przeciwko COVID-19. Stanowi wsparcie dla Światowej Organizacji Zdrowia w zakresie zdobycia środków i zjednoczenia krajów o wyższych i niższych dochodach, by te otrzymały równy dostęp do szczepionki.
Spowolnienie tempa transmisji przybliża nas do końca pandemii?
Mimo że pandemia trwa w Polsce od marca, niewiele jest artykułów, które prognozują zakończenie pandemii. Z jednej strony wynika to z faktu, że duża część osób zarażonych nie ma żadnych objawów lub są one na tyle łagodne, że pacjenci nie wykonują żadnych badań diagnostycznych. Wielu zarażonych nie jest diagnozowanych, dlatego występują bardzo duże niedoszacowania faktycznej liczby osób zarażonych. Nie wiadomo dokładnie, ile osób przechorowało, a ile nadal jest podatnych na infekcję.
Co więcej, pojawiają się niekorzystne informacje dotyczące braku odporności zbiorowiskowej po pierwszym kontakcie z wirusem. W obecnej sytuacji, w której przyrost osób aktywnie zarażonych z dnia na dzień drastycznie wzrasta, sprawą nadrzędną jest spowolnienie tempa wzrostu transmisji wirusa. Właśnie dlatego tak ważne jest przestrzeganie zaleceń sanitarnych - zachowanie dystansu społecznego i częsta dezynfekcja rąk. Dzięki tym działaniom będzie zapewniona odpowiednia liczba miejsc i opieka dla tych zakażonych, którzy muszą przebywać w szpitalach.
Kiedy koniec pandemii koronawirusa?
Brak dokładnych danych oraz fakt, że liczba zakażeń wciąż wzrasta, sprawiają, że nie jest możliwe wyznaczenie końca epidemii za pomocą modeli matematycznych. Dokładniej będzie można prognozować dopiero wtedy, gdy liczba ozdrowieńców będzie znacznie większa od liczby nowo zakażonych.
Pandemia grypy hiszpanki, która podobnie jak koronawirus objęła swym zasięgiem cały świat trwała dwa lata. Dlatego też wydaje się możliwe, że pandemia COVID-19 zakończy się w 2021 roku. Jednak kluczowe dla zakończenia pandemii jest wprowadzenie szczepionki. Jeśli uda się ją opracować i skutecznie wdrożyć program masowych szczepień, zwiększy się szansa na wykształcenie odporności zbiorowej. To z kolei budzi nadzieję, że koniec pandemii koronawirusa nastąpi jeszcze w 2021 roku.
Obecnie nie możemy udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to, kiedy skończy się pandemia w Polsce. W tym momencie najważniejsze jest przestrzeganie zaleceń sanitarnych - noszenie maseczek, zachowywanie dystansu oraz dezynfekcja. Ich łamanie może spowodować lawinowy wzrost zachorowań oraz znaczący wzrost zgonów. Sprawdź także, jakie są wymogi sanitarne w zakładzie pracy w związku z Covid 19. Aktualnie jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest spowalnianie pandemii i cierpliwe czekanie na szczepionkę.
