W naszym społeczeństwie wciąż wzrasta świadomość zdrowego trybu życia i konieczności dbania o zdrowie. Polacy chętnie sięgają po suplementy diety, ale niestety ich zainteresowanie wciąż kręci się wokół tych najpopularniejszych, jak magnez czy witamina C. Zapominają przy tym o całej gamie pozostałych składników, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszych organizmów. Jednym z mało popularnych, a niezwykle istotnych mikroelementów jest selen, który nie tylko wspomaga pracę układu odpornościowego i tarczycy, ale również ma właściwości antynowotworowe.
Czym właściwie jest selen?
Selen to pierwiastek chemiczny, który mimo jego niskiego zapotrzebowania, jest niezbędny dla poprawnego funkcjonowania ludzkiego organizmu. Na podstawie oświadczenia Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności wiemy, że mikroelement ten wpływa pozytywnie na funkcjonowanie tarczycy i układu immunologicznego, a także działa antyoksydacyjne oraz poprawia kondycję włosów i paznokci.
Co ciekawe, selen ma także właściwości antyrakowe. Jego odpowiednia dawka chroni przed rozwojem nowotworów piersi, prostaty, wątroby, jelita grubego oraz płuc, dlatego jego suplementacja jest szczególnie wskazana wśród palaczy. Należy jednak mieć na uwadze odpowiednią dawkę, gdyż przekroczona lub obniżona zawartość selenu w surowicy może działać odwrotnie i wręcz zwiększać ryzyko ewentualnej choroby.
Selen nie pozostaje też obojętny dla działania gruczołu tarczycy. To właśnie jej tkanka magazynuje w sobie największą ilość tego pierwiastka w całym ludzkim organizmie. Endokrynolodzy i dietetycy często zlecają swoim pacjentom zbadanie poziomu selenu we krwi i w wielu przypadkach zalecają jego suplementację. To właśnie niedobór selenu w niektórych przypadkach bywa odpowiedzialny za rozwój niedoczynności tarczycy i choroby Hashimoto.
Czym grozi niedobór i nadmiar selenu?
W przypadku selenu bardzo ważne jest zachowanie umiaru. Zarówno niedobór, jak i przedawkowanie tej substancji może nieść opłakane skutki dla naszego organizmu. Jakie? Niedostatek selenu bywa powodem niepłodności, wypadania włosów, osłabienia mięśni i układu odpornościowego, problemów z koncentracją, a także mgły mózgowej. W skrajnych przypadkach może prowadzić do choroby Keshan i Kaszina-Beka.
Z kolei nadmiar selenu w organizmie grozi zawrotami głowy, nudnościami, wymiotami, drżeniem i bólem mięśni, a czasem także zaczerwienieniem twarzy. Nie powinniśmy ignorować tych objawów, ponieważ często prowadzą do niewydolności nerek i ataków serca. Jak już wspomnieliśmy wyżej, zbyt wysoki poziom selenu zwiększa także ryzyko rozwoju nowotworów.
Skąd czerpać selen?
Dzienna dawka selenu zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn wynosi 55 µg. W pożywieniu jego porcje są niestety znikome, dlatego niezastąpiona może okazać się dodatkowa suplementacja.
Najbogatszymi naturalnymi źródłami selenu są:
- Orzechy brazylijskie
- Łosoś
- Tuńczyk
- Podroby (zwłaszcza nerki)
- Ryż
- Wołowina
- Indyk
- Pestki słonecznika
Jak zbadać poziom selenu w organizmie?
By dowiedzieć się, czy w naszym organizmie znajduje się odpowiednia ilość selenu, najlepiej będzie przeprowadzić badanie diagnostyczne. Należy pamiętać, że do testu koniecznie trzeba pobrać krew na czczo. Osoba badana powinna powstrzymać się od jedzenia przynajmniej trzynaście godzin przed oddaniem próbki, dlatego najlepszą opcję będzie zjedzenie lekkiej kolacji około godziny osiemnastej poprzedniego dnia i udanie się do punktu pobrań między siódmą a dziesiątą rano.
Napięty plan dnia i poranne obowiązki często utrudniają nam wyprawę do przychodni, dlatego dobrym rozwiązaniem będzie tutaj domowe badanie krwi. Polega ono na zamówieniu usług pielęgniarki lub położnej do własnego domu za pośrednictwem naszej strony. Wystarczy wybrać adres, datę i rodzaj badania, a zamówiona specjalistka zjawi się pod drzwiami w dogodnym dla pacjenta momencie.